sobota, 10 stycznia 2015

Sorry że tak późno


--------------------------------------------------------------------------------------------------------

6) Telepatyczna pomoc
Tego dnia nic oprócz pogaduszek nie robiliśmy . Staraliśmy się też podsłuchać plany wroga. Nic to nie dawało gdyż nikt nie zbliżał się do nas , oprócz Harpi i Eryni . Reszta miała trudności , chęci , nawet wielkie zabicia nas przy byle okazji . To był nasz jedyny plus mogliśmy ich wkurzać , a oni na razie nie mogli palcem ruszyć hahahah. Kiedy się śmialiśmy z wygłupów syna Hefajstosa propos Cyklopów w kuźni nagle usłyszeliśmy wredny , naprawdę wredny śmiech . Ucichliśmy i podeszliśmy cichutko pod drzwi i tam usłyszeliśmy glos Łaskawych wszystkich trzech
- Jeszcze jeden dzień i wreszcie będziemy mogły zabić półbogów
- Masz racje siostrzyczko . Jutro Obóz a dwa dni później zajmiemy się tą małą .
- Już szykuje na nią szpony hahahah
Głosy cichły , gdyż Łaskawe odchodziły .
- Niedobrze – powiedziałam
- I to bardzo . Skończyła się nasza zabawa
- Dokładnie Olivier . Musimy zacząć działać . A może skontaktujemy się z kimś
- Z kim niby i jak – odparł Zack
- Jak to się yyyy połączenie telepatyczne. Carter połącz się z ojcem i przekaż mu plany giganta i napad na obóz niech się bronią . Hermes nam pomoże .
- Pomysł sam w sobie dobry , ale pomyślałaś o nim ? Co będzie jak się dowiedzą ? Zabiją go  – Wykrzykiwał Brad
- To jedyna szansa ,a jak się dowiedzą biorę wszystko na siebie mi póki co nic nie zrobią. Olivier zrobisz to dla mnie
- Zrobię to tylko dla ciebie . Ale mam nadzieje , że po tych słowach twój chłopak mnie nie zabije
- Jak się nie dowie hahaahhaha
- Tak jest szefie
Następnego ranka obudziłam  się i pierwsze co zrobiłam to przebudziłam resztę . Olivier powiedział nam , że przekazał ojcu wiadomość , ale nie czekał na odpowiedz .
- To trwało bo za długo i mogło by to nas zdradzić 

- Dziękuje i tak .Obóz bezpieczny wiec też pora pomyśleć o naszym życiu.  Co my dla siebie zrobimy .  





----------------------------------------------------------------------------
Wiem moje opowiadanie jest do dupy. Ale może następne wyjdzie lepiej .

Dziękuje wszystkim którzy czytają to dziwactwo 

3 komentarze:

  1. Fajny rozdział ale trochę krótki.
    Czekam na następny :)
    Zapraszam do mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Hehehe, najlepszy rozdział jaki opublikowałaś <3. Serio, mega ^^. I nie mów, że do dupy, bo tak nie jest. Idzie ci coraz lepiej. Jestem ciekawa jak im się wymkną - może będą jakieś śmiertelne ofiary *błuhahaha*. O, to nasza główna bohaterka ma chłopaka? I ja nic o tym nie wiem? Hehehe :D. Czekam na kolejny rozdział ;).
    http://straznicy-fantastyki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ma chłopaka i to jakiego hhhh - powiem tylko że się pojawi i namiesza między nią a Zackiem

      Usuń